6 sierpień 2008
Zamiast ulubionych robótek,walcze z ogórkami które trzeba "zamknąć" Nie przpadam za robieniem przetwotów ale fajnie zimą otworzyć słoiczek z letnimi skarbami mniam mniam.A po obiadku muszę skosić trawę bo jakoś tak szybko urosła,więc robótki muszą poczekać na wieczór.A w planach:
1.Pochować nitki w szalu,uprać i zblokować
2.wykończyć mitenki
3.Zrobić zdjęcia
Kurde jak ja nie lubię wykończeń.......masakra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz