25 wrzesień 2009
eve-jank-dziekuje.Ale zanim bedzie miło i ładnie to szlak człowieka bierze z tym wszędzie walającym się kurzem
Dam Wam dzis odpocząć od szali,no może nie całkiem-bo wzór ten sam i nie obiecuje że to koniec.Tym razem zrobiłam chuste,włoczka nieznana-jaiś akryl z niewielką domieszką wiskozy,taki na druty nr3-3,5 wiec odrobine grubszy niz ostatnie cienizny.Robiłam na szydełku nr5.Zostalo mi jakieś 5m nitki,i tak ma byś,nie cierpie zostających małych kłębuszków-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz