15 grudzień 2008
Melduje że jestem,wracam do życia.Jakieś paskudne przeziębienie mnie powaliło-cóż p.Doktor spytała tylko ile okien umyłam? Wiem to idiotyzm myć okna w grudniu i staram sie tego unikać ale w tym roku jakoś tak zeszło no i mam za to,sama nawarzyłam sobie tego piwa.
W robótka cisza-udało mi się zrobić jedynie paputki na zamówienie.
Może dzis dokończę skarpeto-cieplacze to wstawie obiecane zdjęcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz