13 luty 2010
Lucynko-dziękuje
Treso-dziękuje,ja przeważnie tez nie umiem się zdecydować jaki wzór.
Elzunia501-dziękuje
Candy-margaretko-dziękuje.Tak wpadłam znów w trans,a do robienia szali nie trzeba emerytury tylko troche cierpliwośći-niestety
Przemku-dziękuje.Nie myśl tylko zabieraj się do roboty-jestem bardzo ciekawa efektów
A u mnie ? nudno i jest mi z tym rewelacyjnie.Odpukać nic się nie dzieje.
Robótkowo stosownie do pogody nastepne szale.
Ten zrobiony ze starych zapasów akryl z kid moherem 40% drut nr.5 Na szpuli zostało jeszcze troche więc w przyszłości napewno coś jeszcze powstanie,bo włóczka bardzo milusia. I nawet kolor wyszedł taki jak trzeba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz