28 sierpień 2009
Violu- dziękuje,nie przejmuj się ja też ostatnio jakoś nie mam czasu na zaglądanie na blogi
anparko- nie ma co zazdrościć,ja tez nie przepadam za elementami ale te robi się szyvciutko no i dorabiam jedne do drugich,tak że nie trzeba zszywać
Pandoro,Czarciku-dziękuje,gdy robiłam chuste to włóczka gryzła jak diabli ale po upraniu jest napradę miluchna
Persjanko,Agnieszko M-dziękuje
Juleczko- dziękuje oto schemat do tego szala http://robotkiprzykawie.bloog.pl/index.html?id=3903262#kom23719332
Skończyłam chuste i szal tylko musze zrobić zdjęcia ale to może jutro lub w niedziele.Właśnie mam fachowca w domu-hydraulik z pomocą węża rozkuwaja łazienke na górze.Cóż zachciało mi się nowej łazienki......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz