27 pażdziernik 2008
Moteczek-dzieki za miłe słowa,nawet mój wąż przymierzył
Przemku-no się wydało
Truscaveczka-dzieki,wystarczył by pierścień Arabeli
Zdjęć szala niet,nie zdążyłam złapać słońca.
Dziś byłam posprzątać na cmentarzu,w piątek nastepne sprzątanie-
ale tam już z zapaleniem zniczy-moje rodzinne strony
Nie lubię Wszystkich Świętych-biegania z cmentarza na cmentarz,wspomnień-
nie zawsze miłych................
Wystarczy,jeszcze tydzien a ja już popadam w melancholije
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz