Moje robótki-wymyślone lub zrobione na zamówienie,ale zawsze własnoręcznie z sercem
wtorek, 6 marca 2012
Ostatni struś
Persjanka,Violetta666,Viola,Gosia-dziękuje za przemiłe słowa
Wczoraj skończyłam ozdabiac ostatnia strusią wydmuszke-tym razem miałam troche z nia problemów,nic mi się nie podobało.Tak że kilka razy wylądowała pod kranem. Ale w końcu wyszło "na bogato"
Rodzina Romanowów by się zachwyciła!:)
OdpowiedzUsuńpiękna strusina :))))
OdpowiedzUsuńŚliczności i jaka precyzja w wykonaniu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż cudna!
OdpowiedzUsuńPiękna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładna i bogata:-)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko!!! Podziwiam z otwartą buzią :0
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i choć na bogato ale za to ze smakiem.
OdpowiedzUsuń