Zrobiłam sobie prezent świąteczny po świętach-kupiłam troche korowej,baaardzo kolorowej włóczki
Na świecie szaro,buro,ponuro więc troche energi się przyda.
Od razu zabrałam się za estońską wełne-miałam na nią chrapke już dawno-i machnełam pierwszą w tym roku chuste,oczywiście gail


Chusta śliczna!
OdpowiedzUsuńo cholerka, jak Ty to robisz ;D
OdpowiedzUsuńŚliczna! :)
OdpowiedzUsuńhttp://wmoimmagicznymswiecie-magda.blogspot.com/
Cudna chusta :)
OdpowiedzUsuńTy to masz talent do tych chust
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolorki
Dziękuję za odwiedzinki
Ależ ta chusta kolorowa!Piękny wzór,tylko podziwiać!Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuń